Czerwiec 2008


Przegląd prasy 2008 r.


 


Zobacz również
Przegląd prasy 2007 r.

  

30 czerwca 2008 r.

Michał Wyszowski

JEDLINA - ZDRÓJ TO PRAWDZIWE UZDROWISKO. WODA CHARLOTTA PRZYCIĄGNIE TURYSTÓW
 

Jedlina-Zdrój od kilku dni ma wreszcie źródło własnej wody mineralnej. Charlotta – nazwana tak od imienia żony pierwszego właściciela uzdrowiska, która była propagatorką uzdrowiska. Na uroczystym spotkaniu, pierwszy łyk wody, próbowali: prezes uzdrowiska Beata Szczepanowska i burmistrz Leszek Orpel. Jedlińską wodę uznano za leczniczą już na początku XVII wieku, z powodzeniem wydobywano ją przez kolejne dziesięciolecia. – W latach 30. ubiegłego wieku, woda praktycznie zanikła. Było to związane z tym, że w pobliżu wydobywano węgiel kamienny i obniżył się poziom wód mineralnych. W latach 60. były próby uruchomienia odwiertu, ale się nie udało. Dlatego tym bardziej cieszę się, że teraz mamy wreszcie własne źródło – podkreśla burmistrz Leszek Orpel. Pierwsi kuracjusze, których pytaliśmy o zdanie, mówią, że Charlotta smakuje jak klasyczna woda lecznicza. – Popłynie już tutaj na zawsze – zapewnia Beata Szczepanowska, prezes Uzdrowiska Szczawno-Jedlina.



Czerwiec 2008 r.

WODA - STRUMIEŃ ŻYCIA

Ponieważ woda nie posiada smaku ani kalorii dlatego często nie zdajemy sobie sprawy jak bardzo jest ważna. To, że nie możemy bez niej żyć uświadamiamy sobie dopiero wtedy kiedy zaczyna nam jej brakować. Póki co w warunkach europejskich nie jest to niepokojąco duże zagrożenie, ale w skali globalnej to bardzo poważny problem, który w niedalekiej przyszłości może dotknąć, również nas.„Musimy szanować wodę tak, jak czynili to starożytni Rzymianie” - apelują w „Nature” naukowcy. „Stworzyli system akweduktów i zbiorników, a źródeł wody pitnej bronili prawnymi zapisami. Jeśli nie zadbamy o dobry dostęp do źródeł także dla biednych, wiek XXI będzie wiekiem wojen o wodę” - konkludują Przeczytaj więcej>>>>



Czerwiec 2008 r.

SPRZEDAŻ WODY MINERALNEJ W SEZONIE
  Reklama, poręczne opakowanie, czytelny podział na gazowane i niegazowane – w sezonie obowiązują te same metody wspierania sprzedaży wody, co w pozostałych miesiącach. Tyle że latem nie można sobie pozwolić na ich zaniedbanie. O działaniach marketingowych opowiadają przedstawiciele kilku firm z branży wód butelkowanych. Joanna Ulanowska, dyrektor marketingu Nestlé Waters Polska jest pewna, iż aby działania marketingowe były skuteczne i dawały wymierne efekty, muszą być spójnie i konsekwentnie realizowane, zgodnie z wytyczoną dla marek strategią. Bardzo ważna jest regularna analiza rynku i dostrzeganie w porę pojawiających się trendów, przy jednoczesnym planowaniu daleko w przyszłość. Jej firma już na wiosnę rozpoczęła przygotowania do sezonu letniego. Czytaj więcej >>>


Czerwiec 2008 r.

SPRZEDAŻ NAPOJÓW W GÓRĘ
 

7 mld litrów napojów bezalkoholowych kupią w 2012 roku Polacy - wynika z szacunków instytutu badawczego Euromonitor International. Będzie to o 18 proc. więcej niż w ubiegłym roku. W całej Europie Środkowo-Wschodniej sprzedaż tego typu produktów ma wzrosnąć o 33 proc., do 44 mld litrów. Jak podaje Euromonitor , w naszym regionie popyt na napoje będzie rósł najszybciej w takich krajach jak Ukraina, Białoruś, a także w Rumunii i na Litwie. W 2012 roku statystyczny Polak wyda na napoje bezalkoholowe 114,4 euro. W ubiegłym roku było to 93,4 euro. Znacząco zwiększa się u nas sprzedaż wody butelkowanej, której Polacy kupują coraz więcej także jesienią i zimą, a nie, jak było dotychczas, niemal wyłącznie latem. Na większe zyski mogą też liczyć producenci kawy i herbaty mrożonej. Wyhamuje natomiast wzrost sprzedaży napojów gazowanych – donosi Euromonitor.



Czerwiec 2008 r.

CO DALEJ Z MAZOWSZANKĄ?

Jak czytamy w Wiadomościach Handlowych, wicelider polskiego rynku wody, Nestle Waters Polska do końca 2008 roku przeniesie produkcję z podwarszawskiej rozlewni Mazowszanka do swoich zakładów w Częstoniewie oraz Nałęczowie. Inwestycje w tych dwóch miejscach mają w tym roku wynieść 100 mln zł. Firma nie wyklucza sprzedaży marki Mazowszanka.



28 czerwca 2008 r.
Sylwester Mudzo

TAK ŻYJESZ, JAK PIJESZ
 

Artykuł, który powinien zawierać porady odnośnie najlepszych dla zdrowia napojów, w rzeczywistości jest tylko kryptoreklamą filtrów  do wody wodociągowej działających na zasadzie odwróconej osmozy oraz wody pozbawionej minerałów, którą produkować i sprzedawać może prawie każdy.



28 czerwca 2008 r.
Jacek Michoń

MINERALNA WODA ZDROWIA DODA
 

Początek artykułu jest bardzo dobry, przedstawiający istniejące klasyfikacje i opis oddziaływania wód butelkowanych. W drugiej części pojawiło się jednak kilka nieprawdziwych informacji, a mianowicie, „iż niektóre minerały mogą się kumulować i zalegać w wątrobie lub nerkach i przez to przyczyniać się do rozwoju niektórych chorób” lub, że „CO2 odwapnia organizm”. Nie ma uzasadnienia tym samym, zalecenie picia jako najbezpieczniejszej – niegazowanej wody średniozmineralizowanej.

Więcej o tym dlaczego – dowiesz się ze stron naszego portalu >>>



28 czerwca 2008 r.
Sylwester Mudzo

WODA ŻYCIA
 

„…Woda, której potrzebuje nasz organizm powinna być jak najbardziej miękka, czyli zawierać jak najmniej minerałów…”, przefiltrowana, pozbawiona cennych składników. Autor być może pomylił tutaj organizm człowieka z organizmem urządzeń takich jak pralka, bowiem miękka woda pozbawiona przede wszystkim wapnia i magnezu daje zdrowe i długie życie takim sprzętom. W przypadku ludzi to się nie sprawdza. Finowie, którzy pili miękką wodę polodowcową najczęściej umierali nawet w młodym wieku na zawał serca. Natomiast Gruzini pijący twardą wodę mają zdrowsze serca i żyją dłużej. W przypadku odkładania się pierwiastków, również jest odwrotnie niż podano w artykule. Podaje on bowiem, że soli znajdujących się w twardej wodzie nasz organizm nie przyswaja, a co gorsza ma problemy z ich wydalaniem i odkłada się w organizmie powodując coraz gorsze funkcjonowanie mięśni czy stawów. Tymczasem twarda woda, na czajnik czy pralkę owszem działa niekorzystnie, bo niszczy go i szybciej zużywa. Natomiast w przypadku człowieka, pierwiastki znajdujące się w wodzie, mogą regulować pracę nerek i zapobiegać tworzeniu się kamieni i złogów.



25 czerwca 2008 r.
Monika Szymańska

NIEODKRYTY SKARB ZIEMI KŁODZKIEJ
  Na terenie Szczawiny – malowniczej miejscowości w Górach Bystrzyckich – znajduje się znane od końca XVI wieku źródło wody mineralnej tzw. studzienne. W XIX wieku powstało tu niewielkie letnisko i uzdrowisko wykorzystujące do zabiegówi kuracji pozyskiwaną ze źródła szczawę wodoro-węglanowo-wapniowo-magnezową.   Po II wojnie światowej na długi czas zapomniano o walorach leczniczych szczawińskiego źródła. Produkcję naturalnej wody mineralnej Długopolanka wznowiono dopiero w latach 60. Woda pozyskiwana z ujęć w Szczawinie charakteryzuje się wybitnymi walorami smakowymi i leczniczymi i śmiało może konkurować z najlepszymi wodami mineralnymi w Polsce. Swe dobroczynne właściwości zawdzięcza zawartości soli wapniowych i magnezowych. Długopolanka przynosi ulgę alergikom, korzystnie wpływa na układ nerwowy, łagodzi problemy kardiologiczne. Ze względu na dekapitalizację linii produkcyjnej rozlewnia wody Długopolanka została zamknięta w listopadzie 2007 r. Aby nie zaprzepaścić skarbu, jakim jest naturalna woda mineralna, Uzdrowisko Lądek-Długopole SA rozpoczęło poszukiwania partnerów zainteresowanych wspólnym zagospodarowaniem ujęć wody mineralnej oraz wypromowaniem naturalnej wody mineralnej ze Szczawnicy.
Zainteresowani mogą się kontaktować z Uzdrowiskiem Lądek - Długopole S.A.
tel. 074 81154 70, e-mail: Anna.Ogorek@uzdrowisko-ladek.pl



24 czerwca 2008 r.
(MK)

NAJLEPIEJ UGASI PRAGNIENIE

Prawidłowe informacje o wodzie, warto zapoznać się z zamieszczonym w tekście, podziałem wód butelkowanych na rodzaje. Cieszy nas, gdy możemy polecać artykuły ukazujące się w codziennej prasie, które są przemyślane i rzetelnie napisane.



24 czerwca 2008 r.
(AGN)

TĘŻNIA SOLANKOWA W RABCE-ZDROJU

W Rabce-Zdroju otwarto kompleks tężni solankowej i pijalni mineralnych wód leczniczych. Tężnia - budowla z drewna i gałęzi tarniny służąca do zwiększania stężenia soli w solance - jest szóstym tego typu obiektem w Polsce. Tężnia działa na zasadzie potężnego inhalatora. Mikroklimat powstały wokół tężni wykorzystywany jest w profilaktyce i leczeniu schorzeń górnych dróg oddechowych, zapalenia zatok, rozedmy płuc, nadciśnienia tętniczego, alergii, nerwicy wegetatywnej i w przypadku ogólnego wyczerpania. Kompleks tężni i pijalni wód mineralnych powstał na obrzeżach Parku Zdrojowego, pomiędzy kawiarnią Parkowa i Szpitalem Kardiologicznym Uzdrowiska SA. W przyszłości ma powstać park aktywnego wypoczynku z basenem solankowym.


19 czerwca 2008 r.
Ewa Mikulec
PROMIENIOTWÓRCZA WODA

 

Artykuł przytacza wypowiedź redaktora naczelnego miesięcznika „Świat Konsumenta” o rzekomym niebezpieczeństwie związanym z zawartością radu i uranu w wodzie butelkowanej. Informacje te zostały już sprostowane i uznane za bezsensowne przez grono naukowców z tej dziedziny. Przykro jednak, że w dzisiejszych czasach, kiedy na świecie jest tak wiele realnych zagrożeń ludzkości, dziennikarze zajmują się nieistniejącymi lub nieistotnymi problemami.  Pan Koluch, redaktor „Świata Konsumenta” za wszelką cenę chce podtrzymać bezpodstawną sensację, którą wywołał i twierdzi, że na etykietach wód powinna pojawić się informacja o zawartości radu. Dodaje również, że byłoby to użyteczne dla kobiet w ciąży i matek przygotowujących posiłki dla dzieci na bazie wód mineralnych. Jednak pan Koluch podejmując się tematyki wody, powinien przynajmniej znać podstawowe informacje na temat wody, na przykład, że dla niemowląt nie powinno się przygotowywać posiłków na bazie wody mineralnej lecz źródlanej, jak twierdzi w swoich wypowiedziach. Autorka artykułu nie robi sensacji z informacji zawartych w znanym miesięczniku, nie przyjmuje ich bezkrytycznie jako prawdziwe, lecz słusznie przytacza różne punkty widzenia problemu. Przedstawia oprócz wypowiedzi pana Kolucha, również opinie naukowców i osób zajmujących się tymi zagadnieniami, m.in. pani Małgorzaty Stawniak z Państwowej Izby Handlowej w Poznaniu, pani dr Teresy Latour z PZH w Poznaniu, czy pana Pawła Olko z Instytutu Fizyki Jądrowej PAN w Krakowie. Opinie te nie popierają doniesień Świata Konsumenta.



16 czerwca 2008 r.
Tadeusz Rogoyski

KTÓRA WODA ZDROWIA DODA
 

Każdy wie – woda jest niezbędna do życia. Bez niej nie ma w organizmie metabolizmu, ustają funkcje życiowe – mówiąc trywialnie: człowiek wysycha. Autor słusznie podkreśla, że coraz częściej zwracamy uwagę na to, co pijemy i w jakich ilościach. Najważniejszymi składnikami znajdującymi się w wodzie rzeczywiście są: wapń, magnez, sód, ale potas, który również został wymieniony w tekście, raczej nie (jego ilość w wodach jest tak mała, że nie ma znaczenia dla naszego organizmu). W związku z tym, iż wiele osób nie jest świadomych, jakie ilości związków mineralnych powinny zawierać wody, aby miały znaczenie dla naszego zdrowia, dobrze byłoby podawać w tego typu artykułach zakres ich zawartości. I tak w przypadku wapnia powinno to być około 150 mg/l, magnezu około 50 mg/l. W czasie upałów czy zwiększonego wysiłku fizycznego, sodu i chlorków powinno być nawet do 1 500 mg/l. Wody ubogie w składniki mineralne zostały nazwane jako uniwersalne, co należałoby rozszerzyć o opis zastosowania. Oprócz przygotowywania posiłków dla niemowląt, nadaje się ona bowiem doskonale do prania, czy higieny. Nie należy myśleć, że uniwersalna woda niskozmineralizowana zastąpi w spełnianiu właściwych sobie funkcji wszystkie pozostałe rodzaje wód.



16 czerwca 2008 r.
Zarząd Zespołu Uzdrowisk Kłodzkich S.A. w Polanicy Zdroju

OŚWIADCZENIE W SPRAWIE STAROPOLANKI
 

Kilka dni po opublikowaniu w Super Nowościach artykułu pt. „Promieniotwórcza Staropolanka” związanego z testem konsumenckim „Świata Konsumenta”, w gazecie ukazało się oświadczenie Zespołu Uzdrowisk Kłodzkich w sprawie Staropolanki.

Staropolanka 2000 jest stale i systematycznie badana przez wszystkie instytucje, zobowiązane do kontrolowania jakości wód (Zakład Tworzyw Uzdrowiskowych Państwowego Zakładu Higieny, Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego, Sanepid) i dopuszczona do powszechnego spożycia i obrotu. Jest ona również badana przez Centralne Laboratorium Ochrony Radiologicznej Zakład Higieny Radiacyjnej w Warszawie i uzyskiwane wyniki są zgodne z Rozporządzeniem Ministra Zdrowia z dn. 29 marca 2007 w/s jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi (Dz. U. nr 61, poz. 417, załącznik nr 3).
Taki stan rzeczy poświadczają dokumenty wydane przez Panią dr Teresę Latour Kierownik Zakładu Tworzyw Uzdrowiskowych Polskiego Zakładu Higieny, które stwierdzają, że Staropolanka 2000 uzyskuje poziom radioaktywności bezpieczny pod względem zdrowotnym. Podobne stanowisko prezentuje Pani prof. Zofia Pietrzak-Flis z Centralnego Laboratorium Ochrony Radiologicznej, która może autorytatywnie wypowiedzieć się na temat Staropolanki 2000, gdyż jest ona sukcesywnie badana w powyższym laboratorium. Dr hab. Zbigniew Jaworowski, członek Rady Naukowej Centralnego Laboratorium Ochrony Radiologicznej, przedstawiciel Polski w Komitecie Naukowym ONZ ds. Skutków Promieniowania Atomowego (UNSCEAR) mówi: „Radionuklidy w wodach źródlanych i mineralnych należą do naturalnych źródeł promieniowania, z którymi ludzkość i cały świat żywy stykają się od czasów niepamiętnych. Gdy powstawało na Ziemi życie, poziom promieniowania naturalnego był wielokrotnie wyższy niż obecnie i do tego wyższego poziomu przystosował się świat żywy. Straszenie konsumentów wodą mineralną nie ma sensu z punktu widzenia dobra publicznego”. Zawartość radu w Staropolance 2000 jest 10-krotnie niższy niż dopuszczają normy, a w wodzie źródlanej poniżej poziomu oznaczalności.

Zarząd Zespołu Uzdrowisk Kłodzkich S.A. w Polanicy-Zdroju"



16 czerwca 2008 r.
Michał Wyszowski

WODA JAKOŚCI DODA -  WYRÓŻNIENIE DLA WODY MINERALNEJ "ANKA" ZE SZCZAWNO- JEDLINY

Woda mineralna „ANKA” produkowana przez Uzdrowisko Szczano-Jedlina, została nagrodzona w konkursie Forum Jakości Quality International 2008. O wejściu do finału decydowała szczegółowa analiza dokumentów. – Zgłoszenie było bardzo obszerne. Przesłaliśmy m.in. informacje o produkcie, o systemie zarządzania i certyfikatach jakości – wylicza Agnieszka Humen z działu marketingu Uzdrowiska Szczano-Jedlina. Uzdrowisko ma teraz prawo do posługiwania się logiem QI 2008 we wszystkich swoich materiałach przez najbliższy rok. Prawdopodobnie już wkrótce logo QI 2008 pojawi się na etykietach wody mineralnej ANKA. 

Rocznie rozlewa się 700 tysięcy litrów tej wody, głównie trafia do sanatoriów i sklepów na Dolnym Śląsku. Tradycje butelkowania wody mineralnej w Szczawnie Zdroju są ściśle związane z historią ujęć wód leczniczych i sięgają początku XIX w. Oprócz wody mineralnej ANKA, rozlewane są bowiem wody lecznicze „Dąbrówka” i „Mieszko”.


12 czerwca 2008 r.
Paulina Głaczkowska

WODA SZKODZI ZDROWIU?
 

W czerwcowym numerze Życie Warszawy ukazał się artykuł pt. „Woda szkodzi zdrowiu”, który jest wynikiem nieprawdziwych wiadomości rozpowszechnianych przez miesięcznik Świat Konsumenta. Chodzi tu o zlecone przez tą gazetę badania 13 wód butelkowanych, w tym Staropolankę, Dobrawę, Kryniczankę, Muszyniankę Plus, Cisowiankę, Jurajską na zawartość radu 226 i 228 oraz uranu, których występowanie stwierdzono we wszystkich wodach. Natychmiast po opublikowaniu wyników badań, pojawiły się wypowiedzi ludzi ze świata nauki, którzy podważyli sensacyjność i tym samym kompetencję czasopisma. W artykule „Woda szkodzi zdrowiu” eksperci również uspokajają, przy tej ilości wody, którą wypija statystyczny Polak, nie sądzę, by mogło występować jakiekolwiek zagrożenie – stwierdza Antoni Mielnikow z Instytutu Górnictwa. Zdaniem prof. Jerzego Wiktora Niewodniczańskiego, prezesa Państwowej Agencji Atomistyki, żeby zatruć się którymś  z radioaktywnych pierwiastków, trzeba byłoby je przyjmować w miligramach. – A w wodzie występują one w nanogramach, czyli jednostce dużo mniejszej – mówi prof. Niewodniczański. Podkreśla, że wielu lekarzy zaleca nawet picie i kąpiele w radoczynnych wodach. Stosuje się je do inhalacji, kąpieli i do picia. Mimo licznych wypowiedzi ludzi kompetentnych w tej dziedzinie, redaktor naczelny Świata Konsumenta w artykule „Woda szkodzi zdrowiu” upiera się w dalszym ciągu, że informacje o zawartości tych pierwiastków powinny znaleźć się na etykietach wód, ponieważ zagrażają życiu. Innego zdania jest prezes Państwowej Agencji Atomistyki, - Taka informacja nic by nie powiedziała zwykłemu laikowi, a tylko niepotrzebnie wprowadzałaby niepokój – przekonuje Niewodniczański. Dodaje, że na etykietach nie ma też informacji np. o występowaniu żelaza, ponieważ w wodzie mineralnej występuje w śladowych ilościach, które również nam nie zagrażają.

Więcej informacji o nieudanej próbie wywołania sensacji, przeczytasz na stronach naszego portalu Woda dla zdrowia >>>


, 16 czerwca 2008
www.portalspozywczy.pl
11 czerwca 2008
Katarzyna Walterska

CISOWIANKA Z NOWYM CENTRUM LOGISTYCZNYM I LINIĄ PRODUKCYJNĄ
W Drzewcach koło Nałęczowa powstało nowe i prawdopodobnie największe centrum logistyczno-dystrybucyjne na Lubelszczyźnie. Nowa inwestycja firmy Nałęczów Zdrój, producenta naturalnej wody mineralnej Cisowianka będzie w sumie kosztować 12 mln zł. . Hala o powierzchni 10 tys. mkw. i wysokości 14 metrów została połączona z zakładem produkcyjnym łącznikiem, który ułatwi przechowywanie i dystrybucję wody. „Do tej pory przy załadunku korzystaliśmy z czterech ramp – mówi Krzysztof Błoński, dyrektor produkcyjny w Drzewcach. – Po uruchomieniu centrum będziemy mogli obsłużyć większą liczbę pojazdów w krótszym czasie”. Zakład produkcyjny od kilku lat jest modernizowany i rozbudowywany.
W 2007 roku zamontowano czwartą linię technologiczną do butelkowania wody, aktualnie specjaliści z firmy KHS uruchamiają też nową, już piątą linię produkcyjną, która jest aktualnie testowana. „W przypadku naszych najnowszych linii butelki są transportowane za ich górną część. W tej pozycji są napełniane, dzięki czemu sam proces jest szybszy i bardziej sterylny” - powiedział Paweł Witaszek, wiceprezes zarządu Nałęczów Zdrój Sp. z o.o. Dzięki unowocześnianiu zakładu, Cisowianka osiągnie największą moc produkcyjną w kraju: 75 tyś. Butelek na dobę. Wraz z rozbudową zakładu i rozwojem Cisowianki wzrasta liczba pracowników. Już teraz firma jest jednym z największych pracodawców w gminie. Obecnie zatrudnia 170 osób.


14/15 czerwca 2008
Beata Drewnowska

GASZENIE PRAGNIENIA TO DOCHODOWY BIZNES

W 2008 roku sprzedaż wód może zwiększyć się o blisko 300 mln zł. Firma badawcza Nielsen policzyła, że w 2007 roku Polacy kupili prawie 2 mld litrów wody (wliczając w to tzw. wody smakowe, czyli napoje). To 7 procent więcej niż w 2006 roku. Wg Nielsen wartość rynku wzrosła w 2007 roku o 14 procent, do niemal 2,1 mld zł. Instytut badawczy Euromonitor prognozuje natomiast, że w 2008 roku nasze wydatki na wodę zwiększą się o około 12 procent. Wartość rynku rośnie coraz szybciej, ponieważ Polacy kupują coraz więcej wód aromatyzowanych, które są nieco droższe niż wody klasyczne. W ubiegłym roku ich udział w rynku zwiększył się o 2,6 pkt proc. do 13,5 proc.



24 czerwca 2008
Beata Krowicka

SPRZEDAŻ WÓD I SOKÓW ROŚNIE WRAZ Z PENSJAMI
Według danych Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, wysoka sprzedaż wód mineralnych czy soków nie zależy tylko od tego, jak bardzo upalne jest lato, ale również od wysokości płac. Wraz ze wzrostem pensji, rosną wydatki na zakup napojów. Dane IERIGŻ pokazują, że do produktów o największym wzroście spożycia w 2007 roku należy właśnie m.in. woda butelkowana (4,6%). Ma to więc wyraźny związek z dynamiczną poprawą sytuacji gospodarczej i wzrostem płac. Jeśli jak przewiduje część analityków, kryzys w USA odbije się także na Polsce, trend ten może się odwrócić.

www.epr.pl
23 czerwca 2008
Agnieszka Łukasik

ZASMAKUJ NATURY Z JURAJSKĄ
Pod hasłem „ Zasmakuj natury z Jurajską” rozpoczęła się nowa loteria promocyjna organizowana wspólnie z magazynem dla kobiet Claudia. Promocją konsumencką objęte są cztery produkty: Naturalna woda mineralna Jurajska gazowana i niegazowana (1,5L), niegazowana ze smakiem cytryny i lemonki (1,5 L). Produkty te oznaczone są specjalną etykietą promocyjną. Każdy, kto dokona zakupu w okresie od 15.06.08 do 17.08.08 produktu objętego promocją oraz wyśle sms-a z kodem znajdującym się na wewnętrznej stronie zakrętki promocyjnego produktu weźmie udział w losowaniu atrakcyjnych nagród. W loterii można brać udział wielokrotnie, a każdy kolejny zakup to szansa na wygraną. Do rozdania są trzy dwuosobowe vouchery na Kubę i trzy dwuosobowe vouchery na weekendowe pobyty w Spa oraz 4000 ręczników plażowych. Szczegółowe informacje znajdują się na stronie internetowej www.jurajska.pl

 

 



Czerwiec 2008 r.

CO WIESZ O WODZIE?

 

Polecamy rozwiązanie szybkiego testu z wiedzy o wodzie, który ukazał się w czerwcowym miesięczniku Vita. Test zawiera sześć bardzo istotnych pytań, na które warto sobie odpowiedzieć, zwłaszcza teraz, w okresie letnim.

1 Nie każda woda kupowana w butelce pochodzi z naturalnego źródła. Niektóre mogą być wytwarzane sztucznie

2 Woda źródlana to to samo co mineralna. Świetnie gasi pragnienie i uzupełnia dietę w cenne składniki mineralne

3 Wód leczniczych, takich jak Zuber, Jan, Wielka Pieniawa, nie można pić na co dzień. Najlepiej stosować je po konsultacji z lekarzem

4 Należy pić wyłącznie wodę niegazowaną, ta z gazem jest bardzo niezdrowa, może wywoływać zaburzenia trawienia i wzdęcia

5 Latem, gdy żar leje się z nieba, warto częściej sięgać po wody wysokozmineralizowane o lekko słonym smaku 6 Woda nigdy się nie psuje i zawsze ma takie same właściwości. Można ją długo przechowywać nawet po otworzeniu butelki

Zobacz odpowiedzi na pytania >>>

Jeśli chcesz uzyskać więcej informacji na ten temat, znajdziesz je na stronach naszego portalu www.wodadlazdrowia.pl



 Czerwiec 2008 r.

10 CELNYCH STRZAŁÓW


Start Polaków na Euro 2008 zakończył się porażką. Często mówi się, że piłkarzom brakowało chęci, szybkości i taktyki gry. My natomiast rozważamy czy przypadkiem nie brakowało im po prostu sił z powodu nieodpowiedniego nawodnienia organizmu. Myśl ta wynika z wypowiedzi w miesięczniku Men´s Heaalth,  jednego z piłkarzy z reprezentacji, który jak mówi „pije wody ile tylko się da, nie tylko na treningach”. Jako uzasadnienie – prasa podaje, iż „najlepsza jest woda źródlana, bo najszybciej nawadnia. A już 3-proc. odwodnienie powoduje spadek siły o ok. 10% i szybkości o 8%”. Nie należy jednak myśleć, że ważny jest tylko sam fakt nawodnienia organizmu, ale jakość tego nawodnienia, ponieważ uzupełniając płyny nieodpowiednio dobraną wodą można tak samo powodować spadek siły i szybkości jak nie wypicie jej wcale.

Przy tak ogromnym wysiłku fizycznym, jakim jest mecz piłki nożnej powinno się pić wody mineralne wysokozmineralizowane z zawartością sodu i chlorków około 1500 mg/l. Podczas uprawiania sportu traci się bowiem duże ilości soli wraz z potem, co może być przyczyną osłabienia i złego samopoczucia. Wody źródlane nie zawierają jednak znaczących ilości minerałów, które służyły by sportowcom, a już na pewno nie trzymają „na pełnym gazie”. Wodę źródlaną powinno się raczej wykorzystywać do przyrządzania odżywczych napojów i posiłków. Warto się zastanowić nad problemem z naszą reprezentacją i pod kątem zdrowia zawodników. Na naszym portalu opisywaliśmy już przypadek Justyny Kowalczyk, która straciła przytomność na trasie narciarskiej podczas Igrzysk Olimpijskich w Turynie m.in. z powodu niedoboru składników mineralnych – głównie magnezu. Więcej na temat w artykule „Jazda na minerałach” >>>



2 czerwca 2008 r.

JUBILEUSZ PIWNICZANKI

W 2008 roku Spółdzielnia Pracy, Zakład Butelkowania Naturalnej Wody Mineralnej PIWNICZANKA obchodzi 40-lecie działałalności na polskim rynku. W 1968 roku rozpoczęto tu rozlewać do butelek naturalną wodę mineralną Piwniczanka, której właściwości zdrowotne zostały odkryte już pod koniec XIX wieku. Geneza eksploatacji naturalnej wody mineralnej „Piwniczanka” była nierozerwalnie związana z historią uzdrowiska Piwniczna Zdrój. Formalnie uzdrowisko w Piwnicznej zostało utworzone w roku 1932. Jednak wody mineralne tzw. „kwaśne wody” były znane i wykorzystywane znacznie wcześniej. Za odkrywcę walorów profilaktyczno – leczniczych wód mineralnych w regionie Piwnicznej uznaje się dr Juliusza Korwina Gąsiorowskiego, lekarza lwowskiego, który przebywając w roku 1885 na wakacjach w Piwnicznej dokonał badania wód mineralnych, stwierdzając ich wysoką wartość profilaktyczną i leczniczą. Walory „Piwniczanki” propagował on w środowisku lekarskim Lwowa i całej Galicji. Reklama była skuteczną bo do Piwnicznej przyjeżdżało coraz więcej osób, szczególnie w lecie. Wodę mineralną wykorzystywano do kuracji pitnej i kąpieli mineralnych. Pierwsze odwierty w Piwnicznej powstały na przełomie 1931 i 1932 roku. Jednak dopiero w 1968 roku zaczęto rozlewać „Piwniczankę” do butelek w celach handlowych na szerszą skalę. W okresie ostatnich 38 lat istnienia „Piwniczanka” stała się jednym z największych tego typu zakładów w Polsce rozlewających geomineralną - naturalną wodę mineralną. Naturalna GEOmineralna woda "Piwniczanka" jest zdrowym, smacznym produktem czysto polskim, który powstał dzięki wyjątkowemu układowi geologicznemu uzdrowiska Piwniczna Zdrój. "Piwniczanka" rozlewana jest na jednej z najnowocześniejszej linii rozlewniczej w Polsce renomowanej firmy KRONES o wydajności 12 500 butelek na godzinę. Więcej o Piwniczance >>>



2 czerwca 2008 r.

WODA NIEZBĘDNA JAK POWIETRZE

Niedoprecyzowane informacje ukazały się w dziale medycyna naturalna. Z jednej strony artykuł zachęca do picia wody mineralnej jako doskonały sposób na uzupełnienie niedoborów składników mineralnych. Następnie jednak zaprzecza tym słowom twierdząc, iż nadmiar wody wypłukuje sole z organizmu i powoduje obrzęki ciała. Zdecydowanie uwidacznia się tu nieznajomość zagadnienia i wykorzystywanie tylko pojedynczych stwierdzeń bez stosowania odpowiedniego uzasadnienia. Stwierdzenia bowiem, iż picie wody w nadmiarze może powodować utratę minerałów z organizmu, nie można używać do wszystkich rodzajów wody. Jest ono prawdziwe, ale w przypadku zwykłej, czy źródlanej wody ubogiej w składniki mineralne. Wody mineralne natomiast wręcz przeciwnie, pomagają zachować siłę i zdrowie, a przy tym pomagają w zapobieganiu wielu chorobom takim jak osteoporoza cy anemia. Pisząc o wodach trzeba więc używać poprawnych pojęć, nie generalizować, przede wszystkim po to, by nie wprowadzać w błąd konsumentów. Zachęcamy do korzystania z informacji zawartych na naszym portalu.


NOWA KAMPANIA TYMBARKA

Agencja reklamowa McCann Erickson przygotowała strategię i kreację nowej wizerunkowej kampanii soków, napojów marki Tymbark oraz wody źródlanej űródło Tymbark. Pierwszą odsłoną platformy jest seria filmów pod hasłem "Wytwórnia Tymbark przedstawia". Kampanię można oglądać m.in. w TVP, Polsacie, TVN-ie, MTV, Viva, Hallmark.


www.super-nowosci.eu
UWAGA. PROMIENIOTWÓRCZA STAROPOLANKA
 

Kolejny przejaw szukania sensacji w związku z rzekomo promieniotwórczymi, bo zawierającymi rad i uran, niektórymi wodami butelkowanymi. Pierwiastki te są znane od dawna i od dawna też wiadomo, że poziom ich radioaktywności w wodach nie przekracza bezpiecznych poziomów dla wód przeznaczonych do spożycia. Oprócz tego, że na stronie internetowej rozpowszechniane są fałszywe informacje podane przez „Świat Konsumenta”, to jeszcze opublikowana zmodyfikowana wypowiedź dr hab. Zofii Pietrzak-Flis z Zakładu Higieny Radiacyjnej. A mianowicie: „Wód z dużą zawartością uranu i radu na pewno nie dawałabym moim wnuczkom”, podczas gdy prawdziwa opinia Pani Pietrzak-Flis brzmi: „Z przykrością muszę stwierdzić, że jestem bardzo zaskoczona niektórymi stwierdzeniami padającymi w tekście "Bombowa woda" opublikowanym w czerwcowym "Świecie Konsumenta". (...) Oświadczam, że picie wód mineralnych wymienionych w tekście jest bezpieczne i nie przyniesie niepożądanych konsekwencji zdrowotnych – przynajmniej jeżeli chodzi o pierwiastki promieniotwórcze w nich zawarte. Wody te zawierają takie ilości radu i uranu, że z pewnością pozwoliłabym pić je moim wnuczkom.(...)" Prof. dr hab. Zbigniew Jaworowski, członek Rady Naukowej Centralnego Laboratorium Ochrony Radiologicznej, przedstawiciel Polski w Komitecie Naukowym ONZ ds. Skutków Promieniowania Atomowego (UNSCEAR): Stwierdzenie, że przy zawartości w Staropolance 2000 - 0,616 Bq/l radu 226 i 0,09 Bq/l radu 228, pijąc ją codziennie, przekroczymy graniczną dawkę promieniowania aż o 30 % jest bezzasadne. Ja podaje bowiem prof. dr hab.Zbigniew Jaworowski, członek m.in. Rady Naukowej Centralnego Laboratorium Ochrony Radiologicznej: "Stężenie radu-226 w wodzie pitnej wynoszące 0.616 Bq/l, przy konsumpcji 1.5 l/dzień = 337 Bq/rok, odpowiada dawce 1 E-1 mSv/rok, czyli jest 10 razy poniżej limitu dawki promieniowania jonizującego dla ludności wynoszącego 1 mSv/rok”.


www.super-nowosci.eu
Krzysztof Pipała

EPOKA REALNEGO SOCJALIZMU
 

Pan Krzysztof Pipała w artykule „Epoka realnego socjalizmu” jest zbulwersowany, dlaczego woda, która „świeci” ,w związku z zawartością w  niej radu i uranu nie została wycofana ze sprzedaży. Porównuje sytuację do epoki socjalizmu, kiedy po awarii elektrociepłowni w  Czarnobylu wmawiano ludziom, że wszystko jest w porządku. To chyba jednak jest troszkę inna sytuacja, bowiem wówczas zagrożenie były realne, tylko utajniane, a w przypadku problemu z wodą ktoś, a konkretnie „Świat Konsumenta”, problem stwarza sztucznie manipulując przy tym wypowiedziami naukowców i próbuje robić sensację kosztem dobra publicznego.

 

Top