Wilk w owczej skórze
Stoją na sklepowych półkach wśród wód mineralnych i źródlanych. Kuszą jednak bardziej kolorową etykietą oraz smakiem. Truskawka, cytryna, pomarańcza czy jabłko – wszystkie te smaki jesteśmy sobie w stanie wyobrazić, więc „zwykła” woda wypada na tle smakowych przyjaciółek blado, mdło...bez smaku. Jednak mimo że tzw. wody smakowe stoją w sklepie tuż obok naturalnych wód mineralnych i źródlanych, to wcale wodami nie są. Choć nazwa producenta kojarzona z wodą mineralną może powodować takie skojarzenia, a ciecz w butelce jest bezbarwna, to w tej butelce znajduje się nie woda, a napój.
Jest on wprawdzie wyprodukowany na bazie wody mineralnej lub źródlanej przez konkretnego producenta, jednak zawiera aromaty, cukry czy konserwanty.
Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Zdrowia z 2011 roku dotyczącego naturalnych wód mineralnych, wód źródlanych i wód stołowych, aby woda mogła nazywać się wodą musi spełniać szereg wymogów. Inne kryteria dotyczą naturalnych wód mineralnych, inne źródlanych, a jeszcze inny wód stołowych. Te ostatnie, czyli wody stołowe mogą zawierać jakiś dodatek dodany przez producenta, jednak są to jedynie składniki mineralne. Wszystkie inne składniki dodane do wody, zmieniają ją w napój. Napój, który nie będzie już tak zdrowy jak czysta woda.
Ponieważ zawsze zachęcamy do czytania etykiet kupowanych napojów, postanowiliśmy się przyjrzeć tym razem kilku tzw. wodom smakowym, czyli napojom wyprodukowanym na bazie wody. Sami producenci nie mogą używać na etykiecie nazwy „woda smakowa” ponieważ takie pojęcie nie istnieje w handlu. Jednak używana na etykiecie duża nazwa producenta, którego konsument zna z produkcji wody, powoduje, że podświadomie myślimy o tym napoju jako o wodzie. Jednak faktycznie jest to „napój na bazie naturalnej wody mineralnej / wody źródlanej).
Przyjrzyjmy się zatem kilku popularnym napojom, które możemy znaleźć na półce tuż obok wody.
Nałęczowianka z kuszącym smakiem jabłka. Napój niegazowany o smaku jabłkowym na bazie naturalnej wody mineralnej.
Co zawiera?
Naturalna woda mineralna Nałęczowianka (95 %)
Syrop glukozowo-furktozowy
Cukier
Regulator kwasowości: kwas cytrynowy
Naturalny aromat jabłka z innymi naturalnymi aromatami
Substancje słodzące:
AcesulfamK
Sukraloza
1,5 litrowa butelka dostarczy nam 195 kcal. Znajdziemy w niej także 46,5 g cukru.
Przyjmując, że 1 łyżeczka cukru to 5 g w 1,5 litrowej butelce jest ich przeszło 9!
Arctic plus na naturalnej wodzie mineralnej. Napój niegazowany o smaku jabłka.
Co zawiera?
Naturalna woda mineralna
Cukier
Regulator kwasowości: kwas cytrynowy
Naturalny aromat jabłkowy
Substancja konserwująca:
Benzoesan sodu
1,5 litrowa butelka dostarczy nam 270 kcal. Znajdziemy w niej także 67,5 g cukru.
Przyjmując, że 1 łyżeczka cukru to 5 g w 1,5 litrowej butelce jest ich 13 i pół łyżeczki!
Jurajska naturalnie owocowa. Napój niegazowany Jurajska o smaku jabłkowym.
Co zawiera?
Naturalna woda mineralna
Cukier i/lub Syrop glukozowo-furktozowy (w przypadku naszej butelki jedno i drugie)
Regulator kwasowości: kwas cytrynowy
Naturalny aromat jabłka z innymi naturalnymi aromatami
Substancje konserwujące:
Sorbinian potasu
Benzoesan sodu
1,5 litrowa butelka dostarczy nam 300 kcal. Znajdziemy w niej także 76,5 g cukru.
Przyjmując, że 1 łyżeczka cukru to 5 g w 1,5 litrowej butelce jest ich ponad 15 !
Żywiec Zdrój Smako-łyk. Napój niegazowany o smaku zielonego jabłka.
Co zawiera?
Naturalna woda źródlana 93%
Cukier
Regulator kwasowości: kwas cytrynowy
Substancja konserwująca:
Benzoesan sodu
Aromat
Sok jabłkowy z zagęszczonego soku jabłkowego (0,1%)
1,5 litrowa butelka dostarczy nam 279 kcal. Znajdziemy w niej także 70,5 g cukru.
Przyjmując, że 1 łyżeczka cukru to 5 g w 1,5 litrowej butelce jest ich ponad 14 !
Jak widać tzw. wody smakowe w swoim składzie zawierają dużo więcej niż tylko wodę. Swój smak zawdzięczają dodawanym aromatom, jednak nie sam aromat jest najgorszym wrogiem naszego organizmu. Jedna duża butelka zawiera średnio sporo ponad 200 kcal. To więcej niż oblany czekoladą, przepełniony karmelem i innymi słodkimi dodatkami baton „Mars” a niektóre mają tyle samo kalorii co popularny „Snikers”. Po takie batony na pewno nie sięgają osoby dbające o sylwetkę czy rodzice dbający o zdrowie swoich pociech. Po tzw. wody smakowe sięga jednak bardzo wiele osób oraz najmłodsi. Dla wszystkich zaskoczeniem może być także ilość cukru i substancji słodzących w 1,5 l butelce przezroczystego napoju. W testowanych czterech rodzajach napoju znajduje się w przeliczeniu na łyżeczki między 9 a 15 standardowych łyżeczek! To bardzo dużo, biorąc pod uwagę, że cukru spożywamy w nadmiarze w różnego typu produktach, często nieświadomie. Regularne spożywanie takich niepozornych napojów ze smakiem może więc doprowadzić do rozwoju próchnicy, nadwagi, a także cukrzycy typu II tak samo, jak nadmierne spożywanie słodyczy czy słodkich napojów gazowanych.
Kolejnymi z substancji, które możemy znaleźć w tzw. wodach smakowych, są sorbinian potasu i benzoesan sodu. Konserwanty te znajdują się w wielu popularnych produktach, a także w niektórych testowanych napojach. Mają one na celu zapobiegać rozwojowi chorobotwórczych drobnoustrojów w produkcie. Niestety nadmierne spożycie benzoesanu sodu może przyczyniać się do zatrzymania wody w organizmie, powodując obrzęki. Jednak to nie koniec negatywnych oddziaływań tego konserwantu na nasz organizm, bowiem utrudniają one także prawidłową pracę przewodu pokarmowego i trawiennego, podrażniając śluzówkę żołądka. Benzoesan sodu oraz sorbinian potasu może powodować także objawy alergiczne. Niepokojący jest także fakt, że w połączeniu z witaminą C, benzoesan sodu tworzy silnie rakotwórczy benzen. Choć benzoesan sodu jest konserwantem dopuszczonym do użycia i powszechnie stosowanym ma on negatywny wpływ na nasze zdrowie.
Czy warto więc kupować tzw. wody smakowe? Niestety, jak pokazuje nasz test mają one więcej minusów niż plusów. Mimo, że produkowane są na bazie naturalnej wody mineralnej lub źródlanej i ugaszą pragnienie, to niestety dostarczą nam także mnóstwa kalorii oraz dodatkowych składników od aromatów, przez sztuczne słodziki na konserwantach kończąc. Tylko jeden z napojów - napój Nałęczowianki, nie zawierał konserwantów.
Jeśli „zwykłe” wody mineralne wydają się nam nudne i bez smaku, możemy samodzielnie przygotować w domu wodę z ulubionym dodatkiem owoców czy świeżych ziół. Taki napój będzie wówczas nie tylko smaczny, ale również zdrowy i zachęcający do picia. Wrzucone do wody kawałki cytrusów czy mięty nadadzą jej wspaniały, a przede wszystkim naturalny smak!
Jeśli więc mamy wybór sięgnijmy po wodę mineralną, która będzie nie tylko zdrowsza, ale również tańsza, ponieważ za „wodę” ze smakiem zapłacimy więcej. Naturalna woda mineralna nie dostarczy nam kalorii, ani żadnych sztucznych dodatków, a jedynie naturalne minerały.
Autor: Monika Wojtaszek, redakcja programu "Woda dla zdrowia"